16 października 2015

Moja przydługa przerwa w tworzeniu





Przerwa była nie tylko w prowadzeniu bloga ale też w tworzeniu, w malowaniu. Zatrzymał mnie w życiu ważny powód, nad którym należy się zatrzymać i chłonąć chwile bo niestety za szybko mijają. Mam teraz tylko nadzieję że nie zapomniałam niczego, że ręka nie odzwyczaiła się od malowania i że Mój Bobek da mi parę chwil na sklecenie paru drobiażdżków. W mojej głowie od paru dni buzuje nadmiar weny twórczej, teraz tylko trzeba to zamienić w czyn i niedługo wprowadzę nowości :) 
Myślę też nad założeniem bloga parentingowego, ale o tym na pewno napiszę ;)